Grzybobranie – przyjemne z pożytecznym

udane grzybobranieZbieranie grzybów jest doskonałą propozycją aktywnego spędzania czasu jesienią. O czym należy pamiętać wybierając się na grzyby? Jak się przygotować do grzybobrania? Warto, by nawet doświadczeni grzybiarze od czasu do czasu przypomnieli sobie najważniejsze zasady efektywnego i bezpiecznego grzybobrania.

Samo przebywanie w lesie, oddychanie powietrzem przepełnionym naturalnymi olejami eterycznymi drzew oddziałuje bardzo pozytywnie na nasz organizm. Podczas grzybobrania można pokonać wiele kilometrów w terenie leśnym, co pozytywnie wpływa na kondycję i samopoczucie. Wielkim atutem są oczywiście zebrane grzyby, które później posłużą do przygotowania bardzo smacznych potraw. Grzybobranie jest więc wielokierunkowo pozytywnym sezonowym sposobem na aktywny wypoczynek na łonie przyrody.

Wybór miejsca na grzybobranie

czubajki kanieMiejsce – najlepiej wybierać takie lasy, w których ściółka pokryta jest mchem, a nie trawą. Przemawia za tym kilka powodów. Mech lepiej zachowuje wodę niż trawy, na takim podłożu można znaleźć zdrowe, piękne grzyby nawet wtedy, kiedy od kilku dni nie padało i lasy są suche. Mech jest bardzo lubiany przez borowiki, podgrzybki, maślaki i kurki. Oczywistym powodem jest również znacznie lepsza widoczność na mchu – wśród traw łatwo przeoczyć nawet dorodny egzemplarz grzyba. Z drugiej strony w trawach kryć się mogą wspaniałe, smaczne grzyby, takie jak koźlarze, które lubią towarzystwo brzóz (niektóre gatunki można znaleźć wyłącznie pod brzozami), a te z kolei często są otaczane przez trawy. Często wśród traw znaleźć można pyszne czubajki kanie – popularne „sowy”, tych jednak należy szukać w silnie nasłonecznionych miejscach, próżno rozglądać się za nimi w zacienionych leśnych zakamarkach.

Jak nie zgubić się podczas grzybobrania

Jeśli po raz pierwszy jedzie się na grzyby w zupełnie nowe, nieznane miejsce, obecnie najlepszym sposobem na uniknięcie zagubienia się jest skorzystanie z dobrodziejstw techniki. Większość telefonów komórkowych daje możliwość używania nawigacji GPS. Najlepiej oznaczyć na niej punkt, z którego wyruszamy lub w którym zostawiliśmy samochód, dzięki temu na bieżąco będzie można kontrolować oddalenie od punktu wyjścia, a w razie potrzeby bez problemu do niego trafić. Niestety wciąż zdarzają się przypadki, kiedy grzybiarz zaginie w lesie, który odwiedzał od lat, i wydawałoby się – dobrze znał.

Istnieje oczywiście wiele sposobów radzenia sobie z orientacją w terenie, GPS daje jednak największą pewność. Jeśli nie ma możliwości skorzystania z tego rozwiązania, najbezpieczniejszym sposobem jest wejść w las głębiej prostą ścieżką od skraju lasu, a potem zbierać grzyby po obu stronach ścieżki, tak, by co jakiś czas móc ją bez trudu zlokalizować. Jeśli wybieramy się na grzyby grupą, najlepiej stale mieć inne osoby w zasięgu wzroku. Dobrze jest przed wyjazdem, szczególnie w pojedynkę, poinformować kogoś bliskiego o miejscu, do którego się wybieramy. Tak na wszelki wypadek.

Ubranie i wyposażenie na grzybobranie

Bardzo ważne jest ubranie i ekwipunek. Mimo, że wysyp kleszczy obserwowany jest w miesiącach wiosennych i letnich, nawet w październiku można jeszcze na niego trafić jeśli dni ciągle są ciepłe. Ubranie powinno mieć długie rękawy i długie nogawki, należy również pamiętać o nakryciu głowy. Dobrze mieć ze sobą lekki plecak, w którym powinna znaleźć się woda, drobny posiłek i podstawowe materiały opatrunkowe, oraz odzież przeciwdeszczowa, jeśli warunki pogodowe są niepewne. Buty powinny być nieprzemakalne, ściółka lasu może być wilgotna, a nikt przecież nie chce zbierać grzybów w przemoczonym obuwiu. Bardzo dobrze sprawdzą się kalosze, buty trekkingowe oraz inne rodzaje wodoodpornego obuwia sportowego. Ważne jest również, żeby wybrać wygodne, rozchodzone obuwie, najlepiej wysokie za kostkę. Dzięki temu będzie można swobodnie chodzić przez kilka godzin, uniknie się otarć oraz bólu stawu skokowego.

Niezbędnym wyposażeniem grzybiarza jest wiklinowy kosz oraz nożyk. Nie wolno trzymać grzybów w plastikowych pojemnikach, ponieważ nie przepuszczają powietrza i grzyby mogą się zepsuć, zanim grzybobranie dobiegnie końca. Odpowiedni będzie mały nożyk bez ząbków, którym poręcznie będzie wycinać grzyby rosnące w trudno dostępnym miejscu, np w zagłębieniu tuż przy pniu drzewa. Nie wyrywamy grzybów z ziemi, bez użycia noża można je tylko wykręcać. W ten sposób pozostawia się w ziemi część grzybni i umożliwia się ponowne pojawienie się grzybów w tym miejscu w przyszłości. Miejsce po zebranym grzybie należy zakryć ściółką.

Jakie grzyby można zbierać?

Przede wszystkim zbierać należy bezpiecznie. Lepiej zrezygnować z podniesienia konkretnego egzemplarza, niż się pomylić w rozpoznaniu, co może nieść ze sobą bardzo poważne skutki. W razie wątpliwości co do właściwego rozpoznania gatunku, można udać się do sanepidu. Generalnie grzyby o brązowych kapeluszach i żółtych rurkach znajdowane w lesie muchomor czerwonyiglastym są jadalne. Wyjątkami są borowik szatański oraz goryczak żółciowy. Ten pierwszy zazwyczaj wygląda charakterystycznie dla swego gatunku, ma czerwony trzon i jasny, szarawy kapelusz, zdarzają się jednak poszczególne egzemplarze, które do złudzenia mogą przypominać borowika szlachetnego. Oba wspomniane gatunki grzybów niejadalnych mają jednak różowe zabarwienie rurek, a ostatecznie, by rozwiać wątpliwości można w tym przypadku(!) polegać na próbie smakowej.

Inaczej rzecz wygląda przy zbieraniu grzybów blaszkowych. Wątpliwości w rozpoznaniu nie pozostawiają raczej kurki (pieprznik jadalny), które są intensywnie żółte, mięsiste i mają nieregularny kształt kapelusza. Można oczywiście posiłkować się atlasem grzybów w czasie zbierania grzybów blaszkowych jak gąski, rydze lub czubajki kanie, każdy egzemplarz danego rodzaju może jednak różnić się nieco od zdjęcia w atlasie i jeśli pozostają jakiekolwiek wątpliwości, rozsądnie jest zrezygnować z danego grzyba. Z zasady lepiej darować sobie zbieranie zupełnie białych grzybów blaszkowych. Różne gatunki są do siebie bardzo podobne, wśród tak wyglądających owocników znajduje się wiele bardzo silnie trujących grzybów, więc nie warto ryzykować. Takie zbiory lepiej zostawić grzyboznawcom, a pieczarki można przecież kupić w sklepie, nie ryzykując pomyłki podczas grzybobrania. Uwaga! Próba smakowa nie jest uniwersalnym sposobem sprawdzenia, czy grzyb jest trujący czy jadalny! Niektóre trujące grzyby mają przyjemny smak i zapach. W przypadku grzybów blaszkowych nie należy przeprowadzać próby smakowej!

Przechowywanie i przetwarzanie grzybów

Nie każdy gatunek nadaje się do suszenia, a niektóre lepiej ususzyć niż usmażyć czy zamarynować, bo wtedy są smaczniejsze. Większość dostępnych atlasów grzybów zawiera informację, do czego się nadaje konkretny rodzaj grzyba. Suszone grzyby najlepiej przechowywać w szczelnie zamkniętym szklanym słoiku lub w papierowej torbie. Odpowiednie przechowywanie pozwoli na cieszenie się smakowitymi grzybowymi potrawami jeszcze wiele miesięcy po grzybobraniu.zebrane kurki Przepisy na potrawy z wykorzystaniem poszczególnych gatunków grzybów można znaleźć w specjalnych książkach kucharskich, niektóre atlasy grzybów również mają rozdziały poświęcone ich przyrządzaniu, oczywiście wiele ciekawych i oryginalnych przepisów można znaleźć w internecie.

Jesień jest oczywiście najbardziej popularnym czasem na grzybobranie, o tej porze roku pojawia się najwięcej jadalnych i smacznych gatunków grzybów. Warto pamiętać o tym, że w Polsce spotykane są również takie gatunki grzybów jadalnych, które można zbierać wiosną i latem, nawet zimą pojawiają się niektóre gatunki grzybów zdatnych do spożycia, jednak ich znalezienie i rozpoznanie wymaga już sporego doświadczenia. Warto wybierać się na grzyby, jest to ciekawa forma aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, a poza tym można wzbogacić swoją kuchnię o nowe, bardzo smaczne składniki dań.