Co zabrać ze sobą do sanatorium? Oczywiście pierwszą rzeczą, o której trzeba pamiętać, są wszystkie, kompletne dokumenty związane z pobytem w sanatorium ze środków NFZ. Należy mieć ze sobą skierowanie, dowód osobisty, ważny dowód podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu oraz wyniki badań istotnych dla leczenia uzdrowiskowego. Dowód osobisty jest niezbędny również w przypadku wyjazdu prywatnego, aktualne wyniki badań również warto mieć ze sobą.

Wydaje się, że wyjazd do sanatorium nie różni się zbytnio od innych wyjazdów, i spakowanie walizki nie powinno nastręczać żadnych problemów. Jest jednak kilka drobnych różnic, a pozostawienie w domu którejś z niezbędnych rzeczy może się okazać na miejscu sporym kłopotem. Co jeszcze trzeba koniecznie mieć ze sobą oprócz dokumentów?

Pieniądze

Bardzo ważną kwestią, o której nie można zapomnieć, są pieniądze. Należy pamiętać, że skierowanie z NFZ gwarantuje pokrycie tylko części kosztów, część samodzielnie pokrywa kuracjusz. Opłata uzależniona jest od stawki za 1 dzień pobytu (zróżnicowanej w zależności od standardu), mnożonej przez ilość dni trwania całego turnusu plus ewentualna opłata klimatyczna, naliczana za każdy dzień przebywania w uzdrowisku. Aktualnie obowiązujące stawki pochodzą z Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 23 lipca 2013 r., które można znaleźć [tutaj]. W przypadku pobytu prywatnego pełnopłatnego, opłata obowiązuje według cennika danego obiektu. Należność zazwyczaj pobierana jest w momencie rozpoczęcia turnusu, zaraz po przyjeździe kuracjusza.

Leki stale przyjmowane

Nie wolno zapomnieć o lekach stale przyjmowanych. Do sanatorium koniecznie trzeba zabrać odpowiedni zapas leków, by nie zabrakło go w trakcie pobytu. Podczas turnusu kuracjusz oczywiście podlega stałej opiece medycznej, także w przypadku nagłego zachorowania, sanatorium jednak nie ma obowiązku zapewnienia pacjentowi leków przyjmowanych stale.

Dokumenty i lekarstwa spakowane. Dalej następuje trudniejsza część, pobyty w sanatorium trwają nawet miesiąc, wielu kuracjuszy dojeżdża pociągami i autobusami, nie każdemu będzie wygodnie dźwigać ze sobą ciężki bagaż. Jednak są rzeczy, których nie może zabraknąć.

Ubrania i niezbędne przedmioty

Przede wszystkim przed wyjazdem warto skontaktować się z sanatorium, do którego wyjeżdżamy, i dokładnie dowiedzieć się, jakie urządzenia są do dyspozycji kuracjusza. Jeśli np. łazienka w pokoju wyposażona jest w suszarkę do włosów, to już odpada jedna rzecz do spakowania. Podobnie ilość ręczników, które trzeba zabrać ze sobą jest zależna od tego, czy sanatorium zapewnia kuracjuszom ręczniki czy nie. Dzięki wywiadowi przeprowadzonemu w miejscu docelowym naszego wyjazdu można zaoszczędzić sporo miejsca w walizce i uniknąć powielenia poszczególnych rzeczy.

Przy wyjeździe na dłuższy okres trzeba wziąć pod uwagę, że może być trudno o możliwość zrobienia większego prania. Ubrań powinniśmy mieć tyle, by starczyło na cały pobyt. Oczywiście drobne rzeczy można sobie samemu przeprać, warto wziąć ze sobą mały pojemniczek proszku do prania. Uwaga na częsty błąd przy pakowaniu odzieży – nie powinno się uzależniać wyboru garderoby wyłącznie od pory roku czy prognozy nadchodzącej pogody. Lato także miewa chłodniejsze dni, nawet późna jesień potrafi cieszyć pięknym, ciepłym słońcem, a prognozy mogą się nie sprawdzić. Warto być przygotowanym na każdą ewentualność, dobrze jest spakować i krótkie spodnie, i ciepłą bluzę.

Odzież zabierana do sanatorium powinna być w większości wygodna, w stylu sportowym, nie krępująca ruchów. Ta sama zasada odnosi się do obuwia, warto mieć także zapasową parę. Można dodatkowo wziąć ze sobą strój bardziej elegancki (prostą sukienkę czy koszulę do spodni), który można założyć na wieczorek zapoznawczy czy kolację. Obowiązkowa jest kurtka lub płaszcz przeciwdeszczowy.

Środki higieniczne i akcesoria kąpielowe

Kosmetyczka powinna być lekka i zawierać tylko niezbędne kosmetyki (środki higieny osobistej, krem do opalania). Trzeba zabrać ze sobą strój kąpielowy/kąpielówki i zazwyczaj czepek, najlepiej w ciemnych kolorach – niektóre zabiegi powodują trwałe zabrudzenia materiału. Koniecznie należy pamiętać o klapkach, dobrym pomysłem jest także zabranie ze sobą szlafroka.

Przydatne drobiazgi

Warto mieć ze sobą stopery do uszu, na wypadek gdyby się okazało, ze współlokator z pokoju chrapie czy chcemy w spokoju poczytać książkę (wiadomo, w ośrodku nie zawsze musi być cisza jak makiem zasiał). Co do książki, zdecydowanie warto mieć coś do poczytania w razie nieciekawej pogody, żeby nie nudzić się między zabiegami. Zabrać kilka książek to już byłoby wyzwanie ze względu na ich wagę i miejsce, które zajmą w walizce, ale można zamiast tego zabrać ze sobą niewielki notebook, tablet lub czytnik e-booków. Warto zabrać ze sobą igłę i nitkę, nożyczki, preparat odstraszający komary (może się przydać podczas spacerów), długopis, notes, ładowarkę do telefonu i nakrycie głowy (niezbędne przy dużym nasłonecznieniu).

Odpowiednie spakowanie walizki na wyjazd do sanatorium pomoże uniknąć zbędnych stresów wywołanych brakiem potrzebnej rzeczy oraz w pełni cieszyć się wypoczynkiem i kuracją. Wiadomo, że na ogólny stan zdrowia i efektywność leczenia wpływa także dobre samopoczucie.