Znacznie częściej problem ten dotyczy skóry kobiet, wiele z nich boryka się z cerą naczynkową. Zaczerwienienia mogą się wzmagać wraz z wiekiem, kiedy stan skóry naturalnie pogarsza się z upływem czasu, naczynka są słabsze. Z tym problemem można skutecznie walczyć dzięki odpowiedniej pielęgnacji skóry naczynkowej. Współcześnie istnieje również wiele metod pozbycia się już istniejących, widocznych naczynek. Zabiegi mogą usunąć widoczne zmiany oraz wpływać na zmniejszenie ryzyka ich ponownego wystąpienia.

Cechy cery naczynkowej

Zaczerwienienia i tak zwane „pajączki” wywołane są osłabieniem naczyń krwionośnych, które pod wpływem ciśnienia krwi rozszerzają się lub pękają. Naczynia osłabia niewłaściwa dieta oraz ciepło – trwałe zaczerwienienia mogą być wywołane oddziaływaniem promieni słonecznych. Dla cery naczynkowej bardzo niekorzystny może być również stres, a także niewłaściwa pielęgnacja skóry. Jeśli po opalaniu lub używaniu nowego kosmetyku na twarzy rumieńce utrzymują się przez dłuższy czas, ale później znikają, może to być pierwszy sygnał złej reakcji skóry na te czynniki. Jeśli w porę problem nie zostanie dostrzeżony, zaczerwienienia mogą po czasie utrzymać się już na stałe. Na problemy naczynkowe jest narażona przede wszystkim cera wrażliwa, sucha, która gwałtownie reaguje na bodźce i wymaga szczególnej uwagi i pielęgnacji.

Skóra z problemami naczynkowymi w szczególności nie lubi ciepła. Powinno się zrezygnować z mycia twarzy w ciepłej lub gorącej wodzie, najbardziej odpowiednia będzie letnia i chłodna woda. Dobrym pomysłem jest całkowita rezygnacja z solarium – piękna opalenizna może być okupiona kolejnymi pękającymi naczynkami. Nie powinno się używać kosmetyków o mocnym działaniu, mechanicznych peelingów, preparatów silnie ściągających oraz zawierających alkohol, mentol i sztuczne substancje zapachowe, które mogą działać bardzo drażniąco na cerę.

Peelingi ziarniste są szczególnie groźne dla cery z problemem naczynkowym, ścierają delikatny naskórek i dodatkowo pobudzają krążenie krwi, co może poskutkować zaczerwienieniem i rumieńcem. Lepiej zastąpić je peelingiem enzymatycznym. Dylemat powstaje w momencie, kiedy pękające naczynka pojawiają się na cerze tłustej lub mieszanej z tendencją do wyprysków. Zazwyczaj kosmetyki przeznaczone do skóry problematycznej nie są odpowiednie do skóry naczynkowej. W tej sytuacji podstawą pielęgnacji jest bardzo intensywne nawilżanie skóry – to wpłynie bardzo korzystnie zarówno na redukcję rumieńca, jak i na zwalczanie wyprysków, zmniejszając wydzielanie sebum.

Zabiegi dla skóry naczynkowej

Do zabiegów najczęściej wykonywanych na skórze naczynkowej należą zabiegi laserowe, krioterapia oraz mikrodermabrazja. Działanie laserem na skórę zamyka naczynka oraz redukuje ich widoczność, przy poważniejszych zmianach niezbędne jest kilka powtórzeń zabiegów. Krioterapia polega na zamrażaniu naczynek ciekłym azotem. Mikrodermabrazja polega na mechanicznym ścieraniu warstwy rogowej naskórka, i zabieg ten jest traktowany jako przygotowanie skóry do dalszych zabiegów. Odpowiednie postępowanie i dobranie terapii ustali lekarz dermatolog lub doświadczony kosmetolog. Należy pamiętać o tym, że każda skóra jest inna i zabieg bardzo skuteczny dla jednej osoby nie musi przynieść takich samych rezultatów u innej, dlatego tak ważne jest odpowiednie jego dopasowanie. Każdy rodzaj zabiegu ma również swoje przeciwwskazania do jego wykonania.

Nieco inaczej rzeczy wygląda w przypadku pojawiania się pękających naczynek na innych partiach ciała, w szczególności na nogach. Wówczas może to nie być jedynie problem natury kosmetycznej, a pierwsze oznaki żylaków. Jeśli zauważa się u siebie coraz większą ilośc pojawiających się widocznych naczyń krwionośnych, najlepszym wyjściem będzie jak najszybsza konsultacja z lekarzem w celu ustalenia podłoża i charakteru tego problemu.

Bardzo ważna jest odpowiednia ochrona skóry przed słońcem, szczególnie w okresie letnim. Długotrwałe wystawianie ciała na działanie promieni UV może bardzo podrażnić cerę i rozszerzyć naczynka. Kremy do opalania właściwe dla osób z problemamy naczynkowymi to te, które mają filtr co najmniej SPF 30, w przypadku jasnej karnacji lepiej sięgać po jeszcze wyższy. Dobrze by było, żeby w miarę możliwości starać się szukać kremów bez dodatków substancji zapachowych, które dodatkowo mogą działać drażniąco. Jednak takich kosmetyków jest stosunkowo niewiele względem zapachowych, trzeba dokładniej poszukać.