Urazy podczas wyjazdu

uraz podczas wyjazduJazda na rowerze, piesze wycieczki po górach, pływanie w jeziorze czy jazda na nartach zawsze stwarzają jakieś prawdopodobieństwo doznania urazu. Warto wiedzieć, jak unikać urazu oraz co zrobić, kiedy jednak do niego dojdzie. Dzięki temu drobna kontuzja nie popsuje urlopu, a w poważniejszych przypadkach skuteczna pomoc przedmedyczna pomoże szybciej wrócić do pełnej dyspozycji po doznanym urazie.

Wyjazdy są zwykle czasem, w którym jesteśmy szczególnie narażeni na drobne urazy, niezależnie od tego, o jakiej porze roku wyjeżdżamy. Dzieje się tak dlatego, że odwiedzając nowe miejsce wiele osób chce jak najwięcej zwiedzić, korzystać z uroków wolnego czasu i przebywać na świeżym powietrzu. Dla organizmów osób prowadzących na co dzień siedzący lub mało aktywny tryb życia wyjazd może być prawdziwym wyzwaniem. Oczywiście aktywny wypoczynek jest świetny dla naszego zdrowia i samopoczucia, warto jednak zawczasu nieco się przygotować do zwiększonego wysiłku fizycznego. Nie oznacza to, że osoby aktywne i wysportowane nie są narażone na urazy podczas wyjazdu.

Zwichnięcie i skręcenie

Podczas długich wędrówek, szczególnie po wymagającym terenie jak góry czy obszary leśne nietrudno o skręcenie czy zwichnięcie nogi. Czasem wystarczy moment, jeden nieuważny krok może skończyć się urazem. W takim przypadku często nie ma możliwości, aby od razu mogła zostać udzielona profesjonalna pomoc. Jeżeli ból się utrzymuje a urażone miejsce zaczyna szybko puchnąć, nie należy tego lekceważyć. Do skręcenia stawu może dojść w wyniku jednorazowego, nienaturalnego ruchu stawu. Zwichnięcie jest już urazem poważniejszym, zazwyczaj widoczne jest gołym okiem, że staw jest zniekształcony. W żadnym wypadku nie wolno nastawiać stawu samodzielnie!

W przypadku skręcenia i zwichnięcia należy w miarę możliwości usztywnić staw, chociażby przy użyciu deseczki czy patyka i bandaża elastycznego, ewentualnie kawałka materiału (nie wolno zawijać zbyt ciasno, krew musi swobodnie krążyć, miejsce może dalej puchnąć). Nie można stawać na uszkodzonej kończynie, może to pogłębić uraz. Jeśli nie ma możliwości, aby kontuzjowana osoba przy czyimś wsparciu dotarła w miejsce, gdzie może jej zostać udzielona profesjonalna pomoc, nie należy na siłę jej przemieszczać, tylko wezwać pomoc do miejsca, w którym się znajdujemy.

Otarcia i skaleczenia

podręczna apteczka otarcie skaleczenie uraz podczas wyjazduW czasie urlopowych wojaży jesteśmy narażeni na rozmaite otarcia i skaleczenia. Nie trzeba wcale uprawiać sportów ekstremalnych, wystarczy choćby na plaży stanąć na pękniętej muszli, której ostry brzeg zrani stopę. W takim przypadku konieczne jest zdezynfekowanie rany – najlepiej zawsze przy sobie mieć wodę utlenioną, plaster, gazę i bandaż. Szybkie oczyszczenie rany pozwoli uniknąć zakażenia i zminimalizuje dolegliwości nią spowodowane. Drobne skaleczenia po oczyszczeniu można po prostu zakleić plastrem. Jeśli rana jest głębsza, należy ją opatrzyć jałową gazą oraz bandażem. W przypadku, kiedy zranienie będzie wymagało szycia, taki opatrunek pozwoli na zabezpieczenie go do czasu udzielenia pomocy lekarskiej.

Częstym, niewielkim acz uciążliwym urazem podczas wyjazdu są drzazgi. Jeśli ostre włókienko nie wejdzie w całości pod skórę, usunięcie drzazgi zazwyczaj nie stwarza problemów, wystarczy chwycić pęsetą za wystający koniec i usunąć ciało obce. Jeżeli drzazga w całości znajduje się pod skórą, ale płytko i jest dobrze widoczna, można spróbować ją delikatnie podważyć za pomocą zdezynfekowanej igły. Jeżeli nie uda się samodzielnie wyciągnąć drzazgi, należy zgłosić się do lekarza i nie czekać, aż sama „wyjdzie”. W miejscu jej wbicia może rozwinąć się stan zapalny oraz zakażenie, co poskutkuje tym, że drobny uraz zamieni się w większy problem. Ranę po drzazdze należy zdezynfekować i obserwować, czy nie sączy się ropa oraz czy miejsce nie staje się boleśnie zaognione.

Urazy mięśni

jazda na rowerzeNadwyrężenie mięśni jest bardzo częstym wakacyjnym urazem, zdarza się szczególnie osobom mało aktywnym na co dzień, które podczas wyjazdu postanowiły nadrobić swoje niedobory ruchu na świeżym powietrzu. Pływanie w jeziorze czy intensywna jazda na rowerze może spowodować bolesne naciągnięcie mięśni albo skurcz mięśni. Jeżeli nasza kondycja fizyczna pozostawia wiele do życzenia, nie należy zbytnio się forsować. Taki jednorazowy, duży wysiłek może przynieść negatywne konsekwencje. Szczególnie jest to niebezpieczne podczas pływania. Dla własnego bezpieczeństwa zrezygnować z popisowych maratonów na środek jeziora i nurkowania w morskich falach, lepiej pływać tylko tam, gdzie ma się stabilny grunt pod nogami.

Nie należy wybierać się nad wodę samotnie, zawsze niech będzie ktoś znajomy w pobliżu, nawet jeśli nie w wodzie, to niech chociaż rzuca okiem na sytuację z brzegu. Okazjonalni rowerzyści również mogą się gorzko rozczarować, porywając się na wycieczkę w odległe miejsce. Jeśli do nadwyrężenia mięśnia dojdzie daleko od miejsca startu, powrót może stanowić nie lada problem. Kiedy jednak dopadnie nas skurcz lub ból mięśni, pomóc może masaż oraz ostrożne rozruszanie bolącego miejsca (w przypadku, kiedy pływamy, to oczywiście dopiero po wyjściu na brzeg).

Stłuczenia

Nierzadko w czasie wyjazdu zdarzają się stłuczenia. Dobrze jest mieć przy sobie jednorazowy opatrunek na stłuczenia lub żel na siniaki (dostępne w aptece), pomoże on złagodzić ból oraz przyspieszy gojenie stłuczonego miejsca. Takie preparaty często mają działanie chłodzące, co obkurcza naczynia krwionośne i zmniejsza obrzęk stłuczonego miejsca. Jeżeli stłuczenie jest poważne, zasinienie rozprzestrzenia się, jego okolica puchnie a miejsce wykazuje wyjątkową bolesność, należy bezzwłocznie zasięgnąć pomocy lekarskiej. Jeśli takie stłuczenie nastąpiło w obrębie stawu, należy profilaktycznie go unieruchomić. Jeżeli siniak po stłuczeniu nie zniknie samoistnie w okresie do dwóch tygodni, należy skonsultować się z lekarzem. Drobne stłuczenia skutkujące miejscowym, niewielkim zasinieniem, zazwyczaj nie są w żaden sposób niebezpieczne, jednak mogą być krępujące szczególnie latem, kiedy widać je w odsłoniętych miejscach. W takim przypadku warto używać dostępnych w aptece maści przyspieszających wchłanianie się siniaków.

Ukąszenia owadów

użądlenie osy jest bolesneDo częstych urazów urlopowych, szczególnie w okresie wiosennym i letnim, należą różnego rodzaju ukąszenia owadów. Ugryzienia komarów lub meszek są nieprzyjemne i dokuczliwe, jednak zazwyczaj nie stanowią one zagrożenia dla zdrowia. Bardzo liczne ukąszenia mogą wywołać reakcję alergiczną nawet u osób nieuczulonych, jednak są to przypadki zupełnie marginalne. Niebezpieczne i bolesne są użądlenia pszczół, os i szerszeni. Jeżeli użądli nas jeden z tych owadów, należy zdezynfekować rankę i przyłożyć coś zimnego, żeby zmniejszyć opuchliznę. Zimno spowoduje obkurczenie naczyń krwionośnych w okolicy użądlenia, a co za tym idzie zahamuje rozprzestrzenianie się jadu. Uwaga! Jeżeli użądliła pszczoła, lub nie jesteśmy pewni, który z tych paskowanych owadów, należy dokładnie obejrzeć miejsce użądlenia i bezzwłocznie wyciągnąć żądło, jeśli zostało. Jeżeli po użądleniu któregoś z tych owadów wystąpi reakcja alergiczna lub gorączka, należy natychmiast zasięgnąć pomocy lekarskiej. Jeżeli u osoby użądlonej pojawiły się duszności, trzeba wezwać pogotowie. Więcej o ukąszeniach owadów można przeczytać tutaj.