Ból gardła – co może oznaczać i jakie są na niego sposoby?
Zima i początek wiosny to okres, w którym zmniejsza się odporność i nietrudno o infekcje. Ból gardła jest dolegliwością bardzo pospolitą i zazwyczaj jest wywołany infekcją wirusową. Ta najbardziej powszechna postać bólu gardła w większości przypadków nie wymaga konsultacji lekarskiej i ustępuje po paru dniach stosowania domowych, naturalnych sposobów, albo wspomagania się lekami dostępnymi bez recepty. Czasami jednak ból gardła może być wywołany bardziej poważnymi przyczynami, jak zakażenie bakteryjne czy też objaw innej choroby.
W razie wystąpienia nietypowych dolegliwości, przeciągającego się stanu zapalnego, braku reakcji na zastosowane leki lub utrzymującej się gorączki czy ogólnego złego samopoczucia, wizyta u lekarza może okazać się konieczna. Niestety lekceważenie długotrwałego lub nawracającego bólu gardła może sprawić, że diagnoza dotycząca właściwego schorzenia stawiana jest dużo później. Należy obserwować reakcje i zachowanie swojego organizmu, zachowując jednak trzeźwą ocenę sytuacji. Tak więc poranna pobudka z bólem gardła nie jest bynajmniej powodem do pośpiesznej wizyty w przychodni, warto jednak wiedzieć, kiedy powinno się zasięgnąć porady lekarskiej.
Domowe sposoby na ból gardła
Zwykły, wywołany wirusem ból gardła można łagodzić domowymi sposobami. Jeśli nie jest on bardzo dokuczliwy i nie utrudnia wykonywania codziennych zadań, warto najpierw sięgnąć po naturalne metody zwalczania bólu gardła, a dopiero później korzystać z farmaceutyków. Dzięki takiemu postępowaniu organizm nie uodporni się tak szybko na substancje zawarte w medykamentach. Jeśli sięga się po tabletkę już po chwili odczuwania dolegliwości, to w przyszłości lek może już nie przynosić ulgi, jeśli ból będzie bardziej nasilony.
Oczywiście bolące gardło należy bezwzględnie oszczędzać – niewiele mówić, unikać substancji drażniących jak alkohol i papierosy, a także zrezygnować z ostrych przypraw. Takim najbardziej znanym i powszechnym domowym sposobem na ból gardła są płukanki. Gardło można płukać np. letnią wodą z solą albo naparem z szałwii. Dobrym pomysłem jest także ogrzewanie gardła, wystarczy owinąć szyję szalikiem. Warto także pić napoje z dodatkiem miodu – mleko czy herbatę. Do mleka z miodem nie zaszkodzi dodać czosnku. Dobrze jest również korzystać z nawilżaczy powietrza, ponieważ śluzówka gardła jest wrażliwa na suche powietrze. Szkodliwe jest nadmierne nagrzewanie, grzejniki bardzo wysuszają powietrze. Jeżeli domowe sposoby zawodzą, a stosowanie leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych nie przynosi żadnej ulgi, być może ma się do czynienia z zakażeniem bakteryjnym.
Różne przyczyny zapalenia gardła
W przypadku zakażenia bakteryjnego zwykle występują inne objawy poza bólem gardła, są one także silniejsze. Przeważnie utrzymuje się gorączka powyżej 38°C, pojawiają się trudności w przełykaniu oraz permanentne uczucie suchości w gardle. Do charakterystycznych objawów zalicza się także obrzmienie i przekrwienie błony śluzowej gardła, która nabiera intensywnie czerwonego lub malinowego koloru. Częstym symptomem jest także powiększenie okolicznych węzłów chłonnych.
Za zakażenie bakteryjne zwykle odpowiadają paciorkowce, które wywołuję anginę (zapalenie migdałków podniebiennych). Mitem jest to, że przy anginie zawsze pojawia się biały nalot na migdałkach. Często niestety zdarza się, że osoba z anginą późno zgłasza się do lekarza, ponieważ mimo niepokojących objawów ciągle jest przekonana, że to zwykły ból gardła. Dopiero znaczne pogorszenie samopoczucia skłania ją do wizyty u specjalisty. Bakteryjne zapalenie gardła może powodować groźne powikłania i jego leczenie wymaga przeważnie terapii leczniczej antybiotykiem. Jeżeli nie przynosi ona efektów, następnie wykonywane są badania specjalistyczne, których celem jest określenie przyczyny stanu zapalnego gardła. Rzadziej natomiast zdarzają się grzybicze zapalenia gardła.
Czego objawem może być ból gardła?
Ból gardła bardzo często towarzyszy ludziom w okresie od początku zimy do wczesnej wiosny. Często pojawia się po przemarznięciu lub przewianiu na świeżym powietrzu. Jednak oprócz wspomnianej infekcji wirusowej i zakażenia bakteryjnego, ból gardła może być objawem m.in. mononukleozy, szkarlatyny, ospy wietrznej, niektórych chorób układu trawiennego, a także stanów zapalnych dziąseł i próchnicy zębów. Oczywiście ból gardła może być też wywołany nadwyrężeniem strun głosowych. W tej postaci pojawia się najczęściej u osób, które pracują głosem.
Nawet jeżeli ból nie jest zbyt dokuczliwy i niezbyt przeszkadza, ale utrzymuje się bardzo długo, powinien to być powód do niepokoju. Zazwyczaj ból gardła przy stosowaniu leków lub naturalnych sposobów na jego zwalczenie, ustępuje nie później niż po tygodniu. Jeżeli tak się nie dzieje, może to oznaczać przewlekłe zapalenie gardła. Takie okoliczności powinny skłonić chorującą osobę do wizyty u laryngologa, ponieważ bez jego pomocy raczej nie uda się znaleźć przyczyny takiego stanu ani tym bardziej wyleczyć tą dolegliwość. Przewlekłe zapalenie gardła bywa objawem chorób zatok, refluksu, cukrzycy i alergii.
Na co szczególnie uważać
Podsumowując, warto podkreślić fakt, że nawet ostry i dokuczliwy ból gardła nie musi oznaczać niczego groźnego, i jeśli ustąpi po kilku dniach, a później nie występują żadne niepokojące objawy, to nie ma się czym martwić. Natomiast nawet, jeżeli dolegliwości nie są bardzo silne i dokuczliwe, ale utrzymują się długo lub uporczywie nawracają, jest to powód do niepokoju. Jeżeli pojawi się ból gardła, w pierwszej kolejności powinno się odpoczywać i utrzymywać organizm w cieple, aby infekcja się nie rozwinęła.
Ból gardła często jest pierwszym lub jednym z pierwszych objawów przeziębienia, dlatego nie powinno się go lekceważyć. Warto reagować od razu, by nie dopuścić do rozwoju infekcji. Szczególnie w okresie wiosennym pierwsze ciepłe dni bywają bardzo złudne. Temperatura odczuwalna w słońcu jest znacznie wyższa od faktycznej temperatury powietrza. W takich warunkach niezwykle łatwo o to, by nabawić się bólu gardła. Jest to także okres podwyższonej zachorowalności na grypę, dlatego koniecznie trzeba ubierać się odpowiednio do pogody i dbać o wzmocnienie odporności.